Poznaj Bruna – kociego wojownika z wielkim sercem! 
Bruno pojawił się niespodziewanie na podwórku pewnego małżeństwa. Był wychudzony, zdezorientowany, a jego oczy mówiły jedno – „Pomóżcie mi”. Od razu było widać, że cierpi. Szybka wizyta u weterynarza potwierdziła obawy: naderwany pazurek i pęknięta kość paliczka, która musiała zostać operacyjnie usunięta. Dziś rana się już goi, a Bruno powoli odzyskuje siły i spokój.
Jego ogonek jest krótszy – ktoś kiedyś musiał go skrzywdzić. Tego już się nie dowiemy… ale wiemy jedno: Bruno zasługuje na prawdziwy dom, pełen miłości i bezpieczeństwa.
Ma około 2,5 roku Jest wykastrowany Dużo „mówi” – to prawdziwy koci gaduła! Powoli otwiera się na świat i na nowo uczy ufaćBruno to kot, który już przeszedł zbyt wiele. Teraz czas, by wreszcie zaznał dobra i ciepła, które tylko kochający dom może mu dać. Może to właśnie Ty podarujesz mu nowe życie?
Wypełnij ankietę adopcyjną.
Przy adopcji obowiązuje umowa adopcyjna.
Lucek może zamieszkać wyłącznie w domu niewychodzącym.
Pomagamy w transporcie.
Chcesz trzymać rękę na pulsie? Zapisz się na newsletter i otrzymuj bieżące wiadomości (żadnych reklam!)
